Kyrie eleison. Chryste eleison. Kyrie eleison.
Chryste – usłysz nas
Chryste – wysłuchaj nas
Ojcze, z nieba, Boże – zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże – zmiłuj się nad nami
Duchu Święty, Boże – zmiłuj się nad nami
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Litania do Matki Bożej zaczyna się potrójnym błaganiem Trójcy Świętej o miłosierdzie, oraz podwójnym wezwaniem do Chrystusa, żeby raczył usłyszeć i wysłuchać próśb tej litanii.
Potrójne wezwanie Trójcy Świętej:
- Kyrie eleison. Chryste eleison. Kyrie eleison
W języku greckim słowa Kyrie eleison znaczą – Panie, zmiłuj się. Pierwsze Kyrie odnosi się do Boga Ojca, Chryste oczywiście do Syna, drugie Kyrie do Ducha Świętego.
2. Ojcze, z nieba Boże – zmiłuj się nad nami Synu, Odkupicielu świata, Boże – zmiłuj się nad nami Duchu Święty, Boże – zmiłuj się nad nami
W tych wezwaniach wprost nazywamy każdą z Osób Trójcy Świętej: Ojcze, Synu, Duchu Święty – każdej z tych osób w najściślejszym sensie przysługuje nazwa Bóg. Syn – Jezus Chrystus – jest tak samo w pełni Bogiem jak Bóg Ojciec i jak Duch Święty: odwieczny, niestworzony, Stwórca świata. Oprócz nazwania każdej z osób Trójcy Świętej Bogiem dodajemy do ich imion pewne dodatkowe wezwania.
Ojcze, z nieba Boże. Ojciec jest z nieba. Nie oznacza to, że nie ma go na ziemi, ale to w niebie najpełniej widać kim jest Ojciec. Modlimy się do Niego – bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi – bo wiemy, że wola Ojca Niebieskiego jest dokładniej, pełniej, z dużą większą miłością i radością wypełniana przez świętych w niebie niż nas na ziemi. A po drugie, przywołanie nieba – pokazuje dokąd mamy iść, co ma być naszym celem.
Synu, Odkupicielu świata, Boże. Wzywając miłosierdzia Syna Bożego powołujemy się na to, że jest On Odkupicielem świata, że z posłusznej miłości względem Ojca i z miłości do nas, podjął się dzieła odkupienia. Odkupiciel to ten, który wykupuje z niewoli, z niewoli grzechu i tego co do grzechu prowadzi: z niewoli szatana, świata i pożądliwości ciała. Mówiąc do Chrystusa – Odkupicielu – mówimy – spójrz na tę miłość z jaką nas odkupiłeś. A po drugie – pragniemy, żeby w nas były obecne owoce odkupienia – życie wolne, pełne miłości Boga i bliźniego, życie cnót.
Duchu Święty, Boże. Na pozór nie ma tu osobnego określenia Ducha Świętego, a jednak trzeba zwrócić uwagę na te dwie nazwy – Duch i Święty – co one oznaczają. Duch jest tym, co ożywia – jeśli ktoś ma w sobie duszę to żyje – podobnie nasze życie duchowe nie jest możliwe bez Ducha Świętego. Określenie Święty oznacza, że jest on oddzielony od wszelkiego zła
a najbliższy temu co należy do Boga – to pierwotnie oznacza słowo święty – oddzielony i należący do Boga. Duch jest Święty również dlatego, że uświęca – przynosi nam świętość.
3. Święta Trójco, Jedyny Boże. Trzecie wezwanie Trójcy Świętej przypomina, że jest jeden jedyny Bóg, że nie ma trzech bogów, że osoby Trójcy Świętej nie są trzema Bogami.
Na początku litanii loretańskiej są jeszcze dwa wezwania do Chrystusa:
Chryste – usłysz nas
Chryste – wysłuchaj nas
Jest to odwołanie się do człowieczeństwa Syna. Tytuł Chrystus – namaszczony – przysługuje nie boskiej naturze Jezusa, ale ludzkiej, ponieważ Chrystus został namaszczony (Duchem Świętym) w chwili swego poczęcia, czyli nie był namaszczony wcześniej – wcześniej – odwiecznie jest Bogiem, który jest jedno z Ojcem i Duchem. Tytułując Pana Chrystusem mówimy – zobacz, że masz tę samą naturę co my, jesteś prawdziwym człowiekiem. Do tego wezwanie tytułu Chrystus jest odwołaniem się do trzech godności Zbawiciela – kapłańskiej, prorockiej i królewskiej. Mówiąc: Chryste – usłysz nas – mówimy – nasz królu, proroku i kapłanie – usłysz nas, wysłuchaj nas.
Wzywamy Trójcy Świętej i Chrystusa (nie tylko jako Boga, ale też jako człowieka) na początku modlitwy maryjnej, jaką jest litania loretańska. Wyznajemy przez to, że nasza pobożność, miłość do Maryi jest jakimś odbiciem miłości, którą kocha Ją Trójca Święta, wyznajemy, że nasza miłość do Maryi pochodzi od Trójcy Świętej. Mówimy przez to, że miłość do Maryi jest jednym z wyrazów miłosierdzia Trójcy Świętej, że przez tę miłość Bóg Ojciec prowadzi nas do nieba, Syn przywraca nam prawdziwą wolność, a Duch Święty ożywia nas i uświęca. Miłość do Matki Bożej wprowadza nas w głębsze poznanie tajemnicy Trójcy Świętej – zarówno jedności natury jak i odrębności osób. Dlatego pragniemy naśladować Trójcę Świętą w miłości do Maryi. Wezwanie człowieczeństwa Chrystusa nie jest tutaj bez znaczenia – przecież Jezus staje się człowiekiem pod sercem Maryi, przecież namaszczenie Duchem Świętym przyjmuje w Jej łonie, przecież to Chrystus najpełniej objawia prawdę o Trójcy Świętej i pokazuje, jak mamy kochać Maryję.
Komentarz przygotował o. Arnold Pawlina OP